piątek, 19 listopada 2010

Starocie

Już wróciłam z wakacji w Pl i oprócz całego mnóstwa przydasiów, przywiozłam również fotki moich starych rękodzieł. Powstały one daaawno temu, jak miałam naście lat:-)
Na pierwszy ogień pójdą zeszyty - pamiętnik wyklejony płatkami róż i ususzonymi kłosami jakiś traw. Całość obłożona przezroczystą okładką aby ozdoby się nie kruszyły:-) A środek tak jak na zdj.





Drugi pamiętnik - obszyty dżinsem:


Następnie zeszyty na wierszyki i aforyzmy 





No i nie mogło oczywiście zabraknąć ramek na zdjęcia. Zrobione są z tektury, obklejone tapetą  i przyozdobione muszelkami, brokatem, koralikami i suszkami z ikei




A na koniec to co uwielbiam - pudełkaaaa. Stoją sobie na szafie i przechowują moje skarby



 

wtorek, 2 listopada 2010

Kalendarze

Właśnie ukończyłam pracę nad kalendarzami dla mamy i siostry (tzn bratowej ale my do siebie na "siora" jesteśmy:P)
Kalendarze były węższe (ostatnia fotka) ale na życzenie mamy poszerzyłam okładkę i obkleiłam tapetą. Brzegi oklejone są wstążeczką, gumka umocowana na nitach zapobiega niepożądanemu otwarciu kalendarza a całość udekorowana jest naklejkami. 
W środku po prawej stronie aż prosi się o uchwyt na długopis...kombinowałam z nitami..klejem na gorąco i za cholere nie wiedziałam jak to zrobić, żeby to jakoś estetycznie wyglądało...dlatego mówi się trudno - uchwytu brak...